sobota, 19 kwietnia 2014

Święta, Święta....

   Dzisiejszy wpis nie będzie się zaliczał do tych długich i szczegółowych :D Przedstawię Wam jak możemy umilić dzieciom czas, robiąc dla nich maski zajączków ;)
   Potrzebne rzeczy do jej wykonania to :

  • kartka bloku technicznego;
  • ołówek;
  • nożyczki; różowa/szara kartka papieru
  • klej;
  • wata;
  • gumka bądź ewentualnie kawałek sznurka/wstążki;


   Na białej kartce bloku technicznego rysujemy kontury maski. Pamiętacie o zaznaczeniu otworów na oczka (najlepiej przyłożyć maskę do twarzy dziecka i zobaczy gdzie mniej więcej zrobimy oczka dla zajączka. Gdy wszystko mamy już narysowane, zabieramy się za wycinanie. Z kolorowej kartki wycinamy "wnętrze" uszu dla Naszego Wielkanocnego króliczka i przyklejamy je do w odpowiednie miejsce.






   Bierzemy do rąk klej i "rysujemy" nim po wszystkim co jest białe :D. Robimy kuleczki z waty i przyklejamy do maski.





   Po bokach maski robimy dwa otworki by przewiązać przez nie gumkę lub wstążkę, by Nasz zajączek, mógł swobodnie kicać łące :) 






   Truskawka zrobiła dodatkowo prawie samodzielnie ozdoby dla Babci, by udekorować jej świątecznie pokój :)





   Tosia tworzyła również papierową pisankę, lecz nie wiem dlaczego zdjęć w aparacie brak :O
   Dzisiaj robiłyśmy także "prawdziwe" pisanki do koszyczka i Tosia sama szykowała sobie święconkę... Jak nie trudno zgadną znajdowały się tam same słodkości :D

   A ja Wam wszystkim życzę spokojnych, zdrowych i wesołych Świąt Wielkanocnych oraz obowiązkowo Mokrego Dyngusa!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz