Osobiście jestem zdania, że kobieta powinna być noszona na rękach codziennie, a nie tylko "od Święta":P.
Czy wiecie, że niegdyś św. Walenty za sprawą zwyczajów ludowych, folkloru i legend został postrzegany jako obrońca przed ciężkimi chorobami, a zwłaszcza umysłowymi, nerwowymi jak i epilepsją? Jakby nie było miłość to też choroba i to czasem umysłowa :D Jako, że ten dzień zbliża się wielkimi krokami, wypada zrobić "coś" co sprawi przyjemność drugiej połówce jak i Naszym pociechom. ;)
Przedstawię Wam kilka propozycji na stworzenie prostych i efektownych kartek Walentynkowych, co by mogły umilić ten zwariowany dzień.
Miniaturowa wersja Walentynkowej kartki ;)
Z taśmy dwustronnej powycinałam różnej wielkości serduszka, nakleiłam je na papier i obsypałam po kolei kolorowymi brokatami.
A tu kartka dla Potworka :D Czyli prosty sposób na kartkę, która wzbudzi uśmiech... i to nie jeden ;).
Wersja zakochanych guzików ;)
W kolejnym wpisie, również będzie post, który pomoże Wam zrobić drobne upominki na Dzień Świętego Walentego ;)
Zapraszam na facebook-a, ponieważ jest ostatni dzień La Truskawkowego konkursu ;)
Super fajne karteluszki :D
OdpowiedzUsuń