Dzisiejszy wpis będzie nieco krótszy od pozostałych, ponieważ za parę chwil planujemy rozpieścić Tosię bajką i popcornem i aktualnie jestem z tzw. doskoku :D Pomysł na domowe kino, dała Nam dzisiaj sama Tosia, prosząc przez pół dnia o popcorn :)
A ja o 19 zeszłam do pracowni by zrobić dla córki niespodziankę. Na czarnym materiale narysowałam kontury wąsa, po czym go wycięłam. Przyszyłam do białej podkoszulki i już jest gotowe ubranko made in La Truskawka :D Do tego zrobiłam jej również wąsy wycięte z pianki foliowej, przyklejone na patyk.
I oto tym sposobem możemy ozdobić własnoręcznie koszulki, spodnie, czapki, opaski, bluzy, a nawet bieliznę i to niekoniecznie dziecku :) Planuję zrobić wąsate koszulki dla całej Truskawkowej rodzinki :)
I niestety nie dokupiłam kleju do wieszaczków, więc pozostanie mi dokończenie ich w poniedziałek ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz